
I co ja mam niby powiedzieć o sesji wizerunkowej, na której porozmawiałam o fajnych dietkach, dostałam błogosławieństwo na jedzenie czekolady od pani dietetyk, najadłam się truskawek i wyszłam ze słoikiem z puddingiem chia, który był obłędny?
(Tak, moi klienci karmią mnie na zdjęciach i wiedzą, że ponad wszystko kocham jeść. Dlatego regularnie ćwiczę i dużo chodzę. Absolutnie nie mam zamiaru ani planów ich w tym upominać, a wręcz będę twierdzić, że to najwspanialsi ludzie na świecie.)
Opowiem może w kilku słowach, skąd w ogóle wziął się pomysł na wspólne zdjęcia wizerunkowe.
Ola napisała do mnie maila z pytaniem o zdjęcia, których będzie potrzebowała do używania w działaniach swojej firmy, którą właśnie zakładała. Ja swoją działalność założyłam już jakiś czas temu, ale bardzo dobrze pamiętam, jak wyglądały moje początki! Bardzo zależało mi na tym, by się ładnie i profesjonalnie pokazać z tym, co mam do zaoferowania. Dzięki temu wiedziałam, że zdjęcia, które zrobimy Oli, będą naprawdę istotne. Wiedziałam też, jak ważne jest, by pokazać trochę luzu, swojego charakteru i osobowości.
Dla mnie było to wyróżnienie, że mogłam zrobić zdjęcia, które pomogą komuś w starcie z jego biznesem. Zawsze cieszę się na takie decyzje, motywuję, wspieram i trzymam z całej siły kciuki. Nie ma przecież nic fajniejszego niż robienie czegoś, co się naprawdę czuje i w co się wierzy.
A sama sesja? Fantastyczna! Było mi przemiło, kiedy później usłyszałam, że Oli spodobały się nie tylko efekt końcowy w postaci zdjęć, które możecie zobaczyć niżej, ale również bezstresowa atmosfera, jaką udało mi się stworzyć. Doceniam taki fajny feedback!
Nie przedłużając, poznajcie tą uśmiechniętą panią - Dietetyk Olę! Kobietę #teamczekolada, która na diecie pozwala jeść popcorn i moją ulubioną milkę oreo. Mnie tym kupuje! 😁❤️⭐️
Olu, dziękuję za zaufanie i przemiłą współpracę. Do zobaczenia!
Olę znajdziecie tutaj:
FB: Dietetyk Ola | IG: @dietetyk.ola
[…] Nie trzeba być ze mną zbyt długo, żeby się domyślić, jak kocham jeść. Ba, nie trzeba się tego domyślać. Moja miłość do jedzenia ujawnia się dosłownie na każdym kroku. Nie wyobrażam sobie lepszego sposobu na spędzenie wolnego czasu jak wyluzowanie, spędzenie go na rozmowach z bliskimi mi ludźmi, KONIECZNIE przy dobrym jedzeniu. (Moi klienci też o tym wiedzą i nierzadko wychodzę z sesji z jedzeniem.) […]